Wiesława Furtak

przez wiele lat była właścicielką jednej z najstarszych aptek homeopatycznych w Polsce (CALENDULA), która od początku powstania w XIX wieku znajduje się samym sercu Łodzi, przy ulicy Wólczańskiej 37. Właścicielka wszystko robiła z pasją i wiarą. Tak było również w przypadku apteki. Była przekonana o skuteczności leków homeopatycznych, chociaż od 200 lat wzbudzają one kontrowersje - głównie wśród pacjentów. O dziwo, mniej sceptycznie jest samo środowisko lekarskie, które akceptuje homeopatię jako skuteczną metodę leczenia, stanowiącą m.in. doskonałe uzupełnienie tradycyjnych metod. Na poparcie wystarczy podać zaledwie kilka faktów. Na świecie ponad 150 000 lekarzy stosuje ją w codziennej praktyce, w naszym kraju liczba ta sięga 15 000. Homeopatia stosowane jest przez 300 000 000 ludzi we wszystkich zakątkach globu, w Polsce deklarację taką składa 30% społeczeństwa. Jest integralną częścią medycyny uznaną przez Unię Europejską i Światową Organizację Zdrowia. W Niemczech, Austrii, Szwajcarii i na Łotwie homeopatia jest oficjalnie uznaną umiejętnością medyczną, a we Francji leki tego typu są refundowane w 35% przez kasy publicznego ubezpieczenia zdrowotnego. W Wielkiej Brytanii istnieje 6 szpitali homeopatycznych, w tym najbardziej znany Królewski Homeopatyczny Szpital w Londynie, którego stałymi pacjentami są członkowie rodziny królewskiej. W Polsce od 2003 r. działa Polskie Towarzystwo Homeopatii Klinicznej, które powstało z inicjatywy lekarzy farmaceutów. W największych miastach istnieją apteki specjalizujące się w tego rodzaju środkach leczniczych. Wiele z nich posiada własne receptury, jak np. łódzka CALENDULA - jedna z najstarszych aptek tego typu. Leczenie homeopatyczne sprawdza się przede wszystkim w leczeniu i zapobieganiu m.in. infekcji dróg oddechowych, chorób ginekologicznych i dermatologicznych, zaburzeń przewodu pokarmowego, alergii oraz dolegliwości reumatycznych. Jednak co najważniejsze - homeopatia jest bezpieczna nawet dla najmłodszych.